I jeszcze kilka fotek z wnętrza.
Większość fotek jakie wcześniej umieszczaliśmy pochodzi z zewnątrz budynku a w środku jak się okazuje, jest już co pokazywać. Piętro naszego Alabasterka po podniesieniu ściany kolanowej stało się naprawdę okazałe i chociaż na fotkach nie do końca to widać, to w rzeczywistości jest tu sporo miejsca, łazienka po lekkim przesunięciu ścianki w stronę pokoju zyskała kilka dodatkowych metrów i wszyscy nas odwiedzający sądzą że jest to pokój:) Klatka schodowa na piętrze dzieki oknu w holu jest fajnie doświetlona i nie załauję że jej nie zabudowaliśmy w innym celu.
Łazienka:
Pokój przy łazience - narazie ustalilismy, że będzie należał do staszego syna, cieszy się moco bo jego obecny pokój jest 3 razy mniejszy
A to pokój drugiego syna, co prawda jest jeszcze w "drodze" ale przydział już dostał, nie wiemy tylko czy będzie zadowolony... Okaze się za 3 miesiące:)
Jak widać na fotce wyżej nie ma wejścia do garderoby, przenieśliśmy je do holu.
Garderoby:
No i nasza sypialnia, trochę tu bałagan ale tak to jest jak brak rąk do pracy, mimo szczerej płacy...
A tu już czeka klinkier i cegła do wykończenia kominów, wszystko w kolorze grafitowo szarym. Na wszystkie kominy to 7m płytki i 50 szt. pełnych cegieł.
A na koniec mała wariacja.
Tymczasem czekamy na okna a zaraz potem pierwsze prace elektryka i hydraulika, trzeba zacząć szukać tynków:)
Komentarze