Kominek finał
Data dodania: 2011-05-03
wyślij wiadomość
Mamy wreszcie skończony kominek, jak zawsze nie obyło się bez kłopotów:) Najpier sam kamień pękał podczas docinania, pan kamieniarz miał nas chyba dość... potem po połozeniu okazało się, że jest strasznie poplamiony i trzeba zakupić specjalne środki żeby uzyskać jego pierwotny połysk. Efekt finalny bardzo nam się podoba a co najważniejsze zaoszczędziliśmy wybierając ten rodzaj kamienia.
Efekt wieczorny (jeszcze z listwą podtrzymującą):
I w dzień:
. Tak, tak mamy wreszcie ułożoną kostkę brukową!!! Pierwotnie miała się pojawić jeszcze w tamtym roku jednak przeszkodziła nam zima w tym roku zaś czekalismy na dostawy kostki aż wreszcie dojechała ale nie było obrzezy palisadowych, tych też się w końcu doczekaliśmy i mamy, efekt niżej:
