Chociaż prawie czyni wielką róznicę to tak czy inaczej wszystkie sypialnie na piętrze są już gotowe. Odmalowane, podłoga położona, pozostają tylko gniazdka, włączniki i oświetlenie. Podłogę wybraliśmy bardzo szybko i wybór znowu okazał się trafny podobnie jak z kolorami:) Chociaż na żywo wygląda zdecydowanie lepiej.
Skoro piętro prawie skończone bo przecież została jeszcze łazienka, to prace przeniosły się na parter. Rozpoczeliśmy od kuchni w której meble miały być montowana już przed świętami ale jak zwykle coś się spie... Człowiek w naszym kraju nie może nic kupić normalnie! Zamawia się płytki 4 lub 6 tygodni wcześniej i gdy przychodzi termin realizacji okazuje się że ktoś daje ciała a płytki nie wyjechały jeszcze z fabryki. Takim to sposobem nie można zamontować kuchni bo nie ma płytek podłogowych Refin Fluid Bianco:( No ale roboty nie brakuje więc panowie zabrali się za inne tematy.
Niżej kuchnia i zabudowana ściana na której będzie lodówka, piekarnik, mikrofala oraz kilka szafek.
A tu druga strona na płytę indukcyjną i okap, płytki już na ścianie, Opoczno Snake o wymiarach 30x60 plus listwa dekoracyjna prawie jak Snake:)
Praca cały czas wre ale już wiemy, że termin przeprowadzki coraz bardziej się nam przesuwa:( Płytki na górną łazienke Imola Antares już są i czekają na położenie, cała armatura też już jest a wanna bedzie podobno w środę. Cały czas nie wybraliśmy grzejników do łazienek, niby tylko dekoracyjne ale strasznie drogie... Całości strzeże już Alarm, więc śpimy troszkę spokojniej:) Jutro mają przyjechać wreszcie długo oczekiwane drzwi zewnętrzne, ciekawe czy tym razem obędzie się bez problemów...? Jak myślicie? Ja obstawiam że coś się znajdzie...