Gotowi na więźbę
25 czerwca po 11 tygodniach prac zakończyliśmy kolejny etap jakim było budowanie ścian zewnętrznych. Wszystkie wieńce zostały wylane, szalunki już zdjęte a na parterze usunęliśmu część stempli podporowych i od razu zrobiło się więcej miejsca. Jednak taki stan nie trwał długo bo już pojawiają się ścianki wewnętrzne, widać już przedpokój, łazienkę i kuchnię Wszyscy odwiedzający twierdzą, że nasza budowa idzie w expresowym tempie, nam jednak wydaje się że to wszystko trwa już strasznie długo ale to pewnie dlatego, że budowa domu to zawsze jakieś problemy, kłopoty a to z budową i ekipą a to z kredytem - ale czy nie warto, przecież to nasze marzenie i to nas najbardziej trzyma pośród wszyskich problemów. Wracając do tematu, jesteśmy gotowi do ułożenia więźby, jutro zaczynamy, dziś podobno pojawiły się już murłaty
Zapomniałem dodać na działce mamy już kanalizę, jak zwykle nie obeszło się bez kosztów, raptem 8 m od studzienki w ulicy a koszt ponad 2 tyś :(
Wreszcie zaświeciło słońce:)
Widok z jadalni.
No i drogi kawałek metalu czyli nasza studzienka kanalizacyjna.